Panie Grzesiu!

Panie Grzesiu!

Pan jak zwykle kokieteryjnie: „nie rozumiem”. Kto Panu uwierzy? Lubię Pana wszechstronnie, bo inaczej powiedziałbym: Proszę nie rozumieć w sumie, bo tu trzeba rozumieć w iloczynie, albo ilorazie :-)
A z tym kilometrem… Ma Pan rację, były to rzeczywiście fragmenty i komentarze. Tym gorzej jednak.

Skorzystam z ściągi Pana prof. Sadurskiego. Oddalam się od komputera. A teraz od siebie: jeśli jeszcze ktoś mnie przez pomyłkę zagada – odpowiem wieczorem.

Pozdrawiam Panie Grzesiu…


Major powiedział a Wyrus odpowiedział By: AndrzejKleina (17 komentarzy) 29 styczeń, 2008 - 22:13