Obejrzałem tych ,,Siedmiu Wspaniałych”, kalka w kalkę scen z filmu Kurosawy. Jak dla mnie szkoda czasu. Co innego japoński oryginał, mimo 50 lat nadal potrafi rozbawić i trzymać w napięciu. Mistrzostwo w kinematografii.
,,I pomyśleć, że na tym ogniu, który ukradł Prometeusz bogom, spalono Giordana Bruna!”
Stanisław Jerzy Lec
ad
Obejrzałem tych ,,Siedmiu Wspaniałych”, kalka w kalkę scen z filmu Kurosawy. Jak dla mnie szkoda czasu. Co innego japoński oryginał, mimo 50 lat nadal potrafi rozbawić i trzymać w napięciu. Mistrzostwo w kinematografii.
,,I pomyśleć, że na tym ogniu, który ukradł Prometeusz bogom, spalono Giordana Bruna!”
Tomasz Gontarz -- 04.02.2008 - 09:49Stanisław Jerzy Lec