Miałem to na swoim, dziś dość osieroconym, blogu – chamopole, miałem to w S24, dość konsekwentnie w tej chwili olanym, i będę miewał w TXT. Tutaj chwilę zastanowienia zawdzięczam Nicponiowi, którego właśnie chwilkę wcześniej pożegnałem z uśmiechem. Pewnie nam będzie milej milczeć do siebie niż bezustannie szczerzyć kły…
:)
To nie wina TXT...
...tylko raczej zwykłe falowanie blogowania…
Miałem to na swoim, dziś dość osieroconym, blogu – chamopole, miałem to w S24, dość konsekwentnie w tej chwili olanym, i będę miewał w TXT. Tutaj chwilę zastanowienia zawdzięczam Nicponiowi, którego właśnie chwilkę wcześniej pożegnałem z uśmiechem. Pewnie nam będzie milej milczeć do siebie niż bezustannie szczerzyć kły…
jotesz -- 06.02.2008 - 15:29:)