chodziło mi o wina węgierskie, które mój znajomy (daleki:)) sprzedaje poprzez tamtych ludzi, na stronce chwali się ze jest kupcem a nie handlowcem – podobno to spora różnica Prezes , Traktor, Redaktor
Mało precyzyjny byłem
chodziło mi o wina węgierskie, które mój znajomy (daleki:)) sprzedaje poprzez tamtych ludzi, na stronce chwali się ze jest kupcem a nie handlowcem – podobno to spora różnica
max -- 10.02.2008 - 09:58Prezes , Traktor, Redaktor