Tomek

Tomek

pare luźnych uwag.

swiat bez czlowieka instnieje. mozna zaryzykowac stwierdzenie, ze bez czlowieka mialby sie nawet lepiej.
natomiast swiat postrzegany jako nasze otoczenie – juz dawno przestal sie przejmowac czlowiekiem jako jednostka. w tym kontekscie rodzisz sie po to, by zostac czastka swiata.

czy Polakom został odebrany pierwiastek odczuwania świata? – a co to znaczy? to tylko takie haslo , czy się coś za tym kryje? i dlaczego miałoby dotyczyć Polaków (alo Czechów, Islandczyków czy Koreańczyków)? to jakiś narodowościowy pierwiastek jest? a liczy sie narodowosc czy obywatelstwo?

może juz nie potrafimy rozmawiac – rozumiem, ze potrafilismy, ale utracilismy ta zdolnosc? kiedy jeszcze rozmawialismy, a kiedy przestaliśmy? co jest wyznacznikiem tego stanu utraty?

to tak na goraco tylko…


Czas By: menzel (2 komentarzy) 19 luty, 2008 - 22:30