100 dni to dużo i mało. Szuflady pełne ustaw są zupełnie bezsenswoene, dopóki nie mozna rozpoznać oporu materii. Moim zdaniem ważne są ustawy unieważniające poprzednie.
Dożyjemy, zobaczymy.
Mad Doq
100 dni to dużo i mało. Szuflady pełne ustaw są zupełnie bezsenswoene, dopóki nie mozna rozpoznać oporu materii. Moim zdaniem ważne są ustawy unieważniające poprzednie.
Dożyjemy, zobaczymy.
Stary -- 20.02.2008 - 18:41