Bardzo ciekawy tekst i chętnie bym się z Panem skontaktował poza tekstowiskiem. (Berzol [at] tlen [dot] PL)
Co do relacji Wrocław Legnica, to wydaje mi się, że jednak od czasów Mieszka I, a może jeszcze wcześniej Wrocław był głównym miastem Śląska. Niewątpliwie jest nim w tej chwili, pomimo wciskania nazwy „stolica dolnego Śląska” zamiast „stolica Śląska”.
Odnośnie mroków średniowiecza, to średniowiecze było w bok od naszej kultury. Pomimo że jest to nasze dziedzictwo to nie rozumiemy go. A przykład księżnej Anny popiera tezę Janusza Korwin-Mikkego o wyższości monarchii nad d***kracją.
Szanowny Panie Adamie!
Bardzo ciekawy tekst i chętnie bym się z Panem skontaktował poza tekstowiskiem. (Berzol [at] tlen [dot] PL)
Co do relacji Wrocław Legnica, to wydaje mi się, że jednak od czasów Mieszka I, a może jeszcze wcześniej Wrocław był głównym miastem Śląska. Niewątpliwie jest nim w tej chwili, pomimo wciskania nazwy „stolica dolnego Śląska” zamiast „stolica Śląska”.
Odnośnie mroków średniowiecza, to średniowiecze było w bok od naszej kultury. Pomimo że jest to nasze dziedzictwo to nie rozumiemy go. A przykład księżnej Anny popiera tezę Janusza Korwin-Mikkego o wyższości monarchii nad d***kracją.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 24.02.2008 - 11:38