Toż przecie nie da się zdiagnozować wszelkich ludzkich ułomności naraz!
Pan by chciał o seksie to niech Pan do Jareckiego idzie, jak słusznie odsyła Pana tam marudny i złośliwy Yayco Pan.
Jak zresztą sobie przypominam był Pan Igła tam wczoraj w nastroju, z przeproszeniam bliźniaczo podobnym do nastroju Pana Yayco, tylko skupił się Pan nie na rzeczy samej a na wykrywaniu spisku feminazistek (to słowo niezwykłą mi radość sprawiło – jakieś takie ładne jest…)
Panie Igło
Toż przecie nie da się zdiagnozować wszelkich ludzkich ułomności naraz!
Pan by chciał o seksie to niech Pan do Jareckiego idzie, jak słusznie odsyła Pana tam marudny i złośliwy Yayco Pan.
Jak zresztą sobie przypominam był Pan Igła tam wczoraj w nastroju, z przeproszeniam bliźniaczo podobnym do nastroju Pana Yayco, tylko skupił się Pan nie na rzeczy samej a na wykrywaniu spisku feminazistek (to słowo niezwykłą mi radość sprawiło – jakieś takie ładne jest…)
Pozdrawiam pozdrawiam
Gretchen -- 24.02.2008 - 12:43