Myślę, że przydałoby się ocenić “Katyń” w kontekście oskarowej konkurencji. Przyznam, że nie widziałem pozostałych filmów w tej “wajdowej” kategorii, jednak jutro, pojutrze zamierzam obejrzeć “Fałszerzy”, a zatem zdobywcy Oscara.
I`m sexy motherfucker!
jeszcze coś
Myślę, że przydałoby się ocenić “Katyń” w kontekście oskarowej konkurencji.
Przyznam, że nie widziałem pozostałych filmów w tej “wajdowej” kategorii, jednak jutro, pojutrze zamierzam obejrzeć “Fałszerzy”, a zatem zdobywcy Oscara.
I`m sexy motherfucker!
Mad Dog -- 25.02.2008 - 18:43