Twoja żona ma rację. Kropka.
Nie martwilibyśmy na Twoim miejscu lewicowścia Twojej zony. To dziwne, ale nie nienormalne.
Naszym zdaniem, powinieneś nieco czuc sie zaniepokojony jedynie ową aż naddto liberalną obyczajowością – byc może Twoja żonausiłuje Ci cos dać do zrozumienia. Szczera rozmowa powinna wszystko wyjasnic.
Pozdrawiamy.
Twoje radio
Drogi Merlocie.
Twoja żona ma rację. Kropka.
RRK -- 03.03.2008 - 00:21Nie martwilibyśmy na Twoim miejscu lewicowścia Twojej zony. To dziwne, ale nie nienormalne.
Naszym zdaniem, powinieneś nieco czuc sie zaniepokojony jedynie ową aż naddto liberalną obyczajowością – byc może Twoja żonausiłuje Ci cos dać do zrozumienia. Szczera rozmowa powinna wszystko wyjasnic.
Pozdrawiamy.
Twoje radio