właśnie coś chyba ostatnio wszyscy przewrażliwieni jesteśmy, o to chyba chodzi, ten do beczki, ten odchodzi, a jeszcze inny wali grubym słowem pod dość refleksyjnym postem.
Ale koment Artura po prostu było, by nie powiedzieć nic brzydkiego, po prostu nie na miejscu, a mnie zadrażnił, bo o czymś zupełnie innym myślałam pisząc tą notkę.
Gretchen
właśnie coś chyba ostatnio wszyscy przewrażliwieni jesteśmy, o to chyba chodzi, ten do beczki, ten odchodzi, a jeszcze inny wali grubym słowem pod dość refleksyjnym postem.
Ale koment Artura po prostu było, by nie powiedzieć nic brzydkiego, po prostu nie na miejscu, a mnie zadrażnił, bo o czymś zupełnie innym myślałam pisząc tą notkę.
Pozdrawiam serdecznie.:D
Alga -- 09.03.2008 - 15:58