Wiesz, jakoś nigdy do Wyborczej telewizyjnej i ich recenzji nie miałam zaufania.
Może to jakieś skrzywienie, co?
A tak poważnie, to ja nigdy do krytyków nie mam zaufania, no taki ze mnie bo-niek, że wolę sama coś ocenić.:D
Grześ
Wiesz, jakoś nigdy do Wyborczej telewizyjnej i ich recenzji nie miałam zaufania.
Może to jakieś skrzywienie, co?
A tak poważnie, to ja nigdy do krytyków nie mam zaufania, no taki ze mnie bo-niek, że wolę sama coś ocenić.:D
Alga -- 14.03.2008 - 23:09