ja jestem zażenowany tym programem. Lis robi tak-show polityczne a nie program publicystyczny… .
Dyskusja o KOściele bez zaproszenia do programu przedstawieciela K-ła: buskupa, czy szefa KOnferencji episkopatu Polski, itd.
Czyli rozmowa o tym co wylęga się w głowie Lisa.
Dobór gości policzony na nawalankę... – widocznie Lis lubi jak się nawalają. A jak się nie nawalają sam się przemienia w stronę i dawaj… .
A już zarzut antysemityzmu był kompletną żenadą i kompromitacją Lisa…. .
Co on robi w publicznej TVP???? Toż to przypomina publicystykę Andrzeja Kwiatkowskiego… .
Pozdr,
************************ “Kto pyta nie błądzi…”
Sajo
ja jestem zażenowany tym programem. Lis robi tak-show polityczne a nie program publicystyczny… .
Dyskusja o KOściele bez zaproszenia do programu przedstawieciela K-ła: buskupa, czy szefa KOnferencji episkopatu Polski, itd.
Czyli rozmowa o tym co wylęga się w głowie Lisa.
Dobór gości policzony na nawalankę... – widocznie Lis lubi jak się nawalają. A jak się nie nawalają sam się przemienia w stronę i dawaj… .
A już zarzut antysemityzmu był kompletną żenadą i kompromitacją Lisa…. .
Co on robi w publicznej TVP???? Toż to przypomina publicystykę Andrzeja Kwiatkowskiego… .
Pozdr,
************************
poldek34 -- 08.04.2008 - 21:12“Kto pyta nie błądzi…”