Chętnie podejmę się takiej współpracy. Choć internet to rzecz prawie doskonała, to wolałbym się spotkac z panem Tomaszem twarzą w twarz i oko w oko. Może Redakcja zorganizowałaby takie spotkanie? Co na to Igła? Co na to Redakcja? Czy przyjadę do Warszawy? Jak będzie trzeba to przyjadę. Nie narzucam się jednak, bo być może, że za dużo wymagam!
Pozdrawiam serdecznie
Spółka
Chętnie podejmę się takiej współpracy. Choć internet to rzecz prawie doskonała, to wolałbym się spotkac z panem Tomaszem twarzą w twarz i oko w oko. Może Redakcja zorganizowałaby takie spotkanie? Co na to Igła? Co na to Redakcja? Czy przyjadę do Warszawy? Jak będzie trzeba to przyjadę. Nie narzucam się jednak, bo być może, że za dużo wymagam!
Podróżny -- 12.04.2008 - 19:25Pozdrawiam serdecznie