Gorzej z czasem.
Serwis noblowski wyszedł tak sam z siebie i nie był strasznie pracochłonny. W takim zakresie – bez problemu. Ale coś poważniejszego, to trzeba by obgadać.
Na początek służę mailem: winiarnia [at] mac [dot] com
Moja twarz i oko są do dyspozycji
Gorzej z czasem.
Serwis noblowski wyszedł tak sam z siebie i nie był strasznie pracochłonny.
W takim zakresie – bez problemu. Ale coś poważniejszego, to trzeba by obgadać.
Na początek służę mailem: winiarnia [at] mac [dot] com
merlot -- 12.04.2008 - 19:54