Merlocie, jasne,że pycha:)))
Marzy mi się Platońska utopia… W której rządzili nie najbogatsi i najsprytniejsi, a najmądrzejsi.
Tfu, nie pycha – mogę zamienić na dumę? Pokornie proszę, jako że duma nie wyklucza pokory, pycha – tak ;)
Pycha zaślepia do końca, do ostatnich strzępów rozsądku. Zabija pokorę, wyklucza dumę.
A duma… Zgadzam się z Tobą
Ukłony
Droga Defendo
Merlocie, jasne,że pycha:)))
Marzy mi się Platońska utopia… W której rządzili nie najbogatsi i najsprytniejsi, a najmądrzejsi.
Tfu, nie pycha – mogę zamienić na dumę? Pokornie proszę, jako że duma nie wyklucza pokory, pycha – tak ;)
Pycha zaślepia do końca, do ostatnich strzępów rozsądku. Zabija pokorę, wyklucza dumę.
MarekPl -- 18.04.2008 - 09:14A duma… Zgadzam się z Tobą
Ukłony