nie.
Ja wina czerwonego nie chłodzę.
Napisał bym, że nigdy, ale nie wolno uogólniać ( już na pewno nie pod tą notką). Znam kilka, które należy chłodzić. Na szczęście ich nie lubię.
Powiedzmy, że jak je stawiam na stole, to jest w dobrej temperaturze. 16-18.
Białe schładzam. Przed podaniem.
Panie Bloxerze,
nie.
Ja wina czerwonego nie chłodzę.
Napisał bym, że nigdy, ale nie wolno uogólniać ( już na pewno nie pod tą notką). Znam kilka, które należy chłodzić. Na szczęście ich nie lubię.
Powiedzmy, że jak je stawiam na stole, to jest w dobrej temperaturze. 16-18.
Białe schładzam. Przed podaniem.
yayco -- 21.04.2008 - 15:41