Panie Marku, tak przy wtorku nie chcę Pana martwić, ale, że tekst pisał Pan w poniedziałek , to przyznam się bez bicia, awansowałam na pomocnika…proszę rozwiązać zagadkę, gdzie pracę mam wykonywać :)
P.S.
Dziękuję za Macieja. Aha, prośbę Pana Lorenzo powielam.
Pozdrawiam.
Witam.
Panie Marku, tak przy wtorku nie chcę Pana martwić, ale, że tekst pisał Pan w poniedziałek , to przyznam się bez bicia, awansowałam na pomocnika…proszę rozwiązać zagadkę, gdzie pracę mam wykonywać :)
nutka -- 22.04.2008 - 18:33P.S.
Dziękuję za Macieja. Aha, prośbę Pana Lorenzo powielam.
Pozdrawiam.