właśnie przeczytałem, że w UK do kin wpóścili dokument o Joy Division pod narzucającym się tytułem: Joy Division.
Podobno bardzo dobry.
Swoją drogą, jak to muzyka łączy pokolenia. Już kiedyś wklejałem clip z Love will tear us apart, który to, cudnej urody, utwór usłyszałem w wielu całkiem dojrzałym…
No tak, ale jak o lączeniu pokoleń, to trzeba raczej tak:
I pomyśleć, że tak mało brakowało, aby ta grupa przeszła do historii jako Warsaw...
Panie Grzesiu,
właśnie przeczytałem, że w UK do kin wpóścili dokument o Joy Division pod narzucającym się tytułem: Joy Division.
Podobno bardzo dobry.
Swoją drogą, jak to muzyka łączy pokolenia. Już kiedyś wklejałem clip z Love will tear us apart, który to, cudnej urody, utwór usłyszałem w wielu całkiem dojrzałym…
No tak, ale jak o lączeniu pokoleń, to trzeba raczej tak:
I pomyśleć, że tak mało brakowało, aby ta grupa przeszła do historii jako Warsaw...
Pozdrawiam nostalgicznie
yayco -- 28.04.2008 - 18:06