Stary to już marendzi, jak jaki stary wapniak. Nawet nie wie, że te brzuszki to się nazywają schaby.
I podgląda przez dziurkę w gazecie. Pamiętam jak jeździł na podryw pod przedszkole i młode matki wyrywał, że niby na wnuczka czeka.
Słuchajcie Jarecki
Stary to już marendzi, jak jaki stary wapniak.
Nawet nie wie, że te brzuszki to się nazywają schaby.
I podgląda przez dziurkę w gazecie.
Igła -- 01.05.2008 - 10:27Pamiętam jak jeździł na podryw pod przedszkole i młode matki wyrywał, że niby na wnuczka czeka.