Hm,

Hm,

czyta się jak jakiś pasjonjący thriller. Znaczy zaczyna się od trzęsienia ziemi i napięcie rośnie.
Czekam na ciąg dalszy.

pzdr


Polowanie na Bismarcka cz.2 By: desertrat (2 komentarzy) 5 maj, 2008 - 09:42