Ezekielu

Ezekielu

Przywołany przez Ciebie film dokumentalny widziałam i przyznam, że wywarł na mnie duże wrażenie. Tyle tylko, że mnie zainteresował raczej sposób indoktrynacji a nie jej treści. Te ostatnie, to szczegół. Równie dobrze mogłyby być zupełnie inne. Skutek natomiast, w postaci wypranych mózgów, byłby ten sam. Brrr…

Nienaukowa nauka? A co to takiego jest? Wiesz, mam wrażenie, że dla Ciebie to, czego nie można, przy pomocy aktualnie posiadanego aparatu poznawczego, zmierzyć, zważyć i opisać – nie istnieje. Na pewno tak jest?


Pseudonauka i ponowne zaczarowanie świata By: post-nowoczesny (12 komentarzy) 11 maj, 2008 - 17:45