Szanowna Renato

Szanowna Renato

przykro się robi po przeczytaniu Twojego wpisu,a i gorzko do tego.
Próbuję sobie tę zawiść i niemoc części politykierów tłumaczyć tym,że są ludzie i ludziska.
Na pewne zachowania brak lekarstwa.
Mimo wszystko odnoszę wrażenie,że skromnie,powoli idzie w Polsce ku lepszemu,czyli zgodnie z porzekadłem:“Psy szczekają,a karawana idzie dalej”.

Pozdrawiam optymistycznie


Kiedyś to się nazywało: konflikt pokoleń By: ererka (10 komentarzy) 12 maj, 2008 - 19:57