Renato

Renato

Bardzo dobrze opisałaś to, co trapi “zapiekłych staruszków”. I bardzo pięknie piszesz o młodzieży. I jej aspiracjach. Nie pomijając banalnych. Bo w dobrych czsach właśnie one są najważniejsze.

Gratulacje.


Kiedyś to się nazywało: konflikt pokoleń By: ererka (10 komentarzy) 12 maj, 2008 - 19:57