Kurde, jeżeli palenie marihuany jest takie złe, to jaka różnica czy to robił Kuchciński czy Tusk, chyba w obu wypadkach być powinno ocenione nagannie.
Zdecyduj się.
I obowiązki premiera nie mają tu noc do rzeczy, czy na pełnienie obowiązków przez Tuska ma wpływ fakt, że palił 20 czy 30 lat temu?
No sorry, a i nie mówi o dawaniu przykładu, bo szczerze mówiąc od premniera trza wymagać skuteczności i profesjonalizmu a nie bycia wzorcem moralnym.
A Tusk o tyle może wyznaniem wzbudzić jakieś uznanie, że np. nie kłamał czy nie wykręcał się jak Clinnton, Kwaśniewski w sprawie wykształócenia itd.
Poldku, ale
trochę się zapędzasz.
Kurde, jeżeli palenie marihuany jest takie złe, to jaka różnica czy to robił Kuchciński czy Tusk, chyba w obu wypadkach być powinno ocenione nagannie.
Zdecyduj się.
I obowiązki premiera nie mają tu noc do rzeczy, czy na pełnienie obowiązków przez Tuska ma wpływ fakt, że palił 20 czy 30 lat temu?
grześ -- 13.05.2008 - 13:53No sorry, a i nie mówi o dawaniu przykładu, bo szczerze mówiąc od premniera trza wymagać skuteczności i profesjonalizmu a nie bycia wzorcem moralnym.
A Tusk o tyle może wyznaniem wzbudzić jakieś uznanie, że np. nie kłamał czy nie wykręcał się jak Clinnton, Kwaśniewski w sprawie wykształócenia itd.