Ani społeczeństwo, które oddaje dziecko do szkoły i oczekuje, ze odbierze maturzystę (nie martwiąc się zbytnio jakiej jakości) ani kadra kierownicza, która oszczędza na kredzie by zrobić klombik, bo kredy nie widać za to klombikiem można się pochwalić, nie jest przygotowana aby podnosić poziom usług oświatowych w naszym kraju.
Jerzy Maciejowski
dyrektor + bon = sytuacja wyższych szkółek niedzielnych rozdających licencjaty
więcej w starym wpisie o bonie
http://www.tekstowisko.com/sajonara/51270/iluzja-bonu-oswiatowego
Ani społeczeństwo, które oddaje dziecko do szkoły i oczekuje, ze odbierze maturzystę (nie martwiąc się zbytnio jakiej jakości) ani kadra kierownicza, która oszczędza na kredzie by zrobić klombik, bo kredy nie widać za to klombikiem można się pochwalić, nie jest przygotowana aby podnosić poziom usług oświatowych w naszym kraju.
sajonara -- 22.05.2008 - 06:30