A bo z tym Netto to było tak.
Ponieważ mam ten brzydki sklep niedaleko domu, zatem połączyłem spacer ze Snejkiem z zakupami.
I grzecznie poprosiłem gościa, by zaczekał na mnie przed wejściem.
Czasem słucha. Teraz też, ale połowicznie.
No i biegał za mną po sklepie, a że to ciekawskie pies, to i musiał zaglądać ludziom tu i ówdzie.
W sumie postanowiłem, że kupię mu kości, bo ma charakter. Niestety były tylko korpusy z kurki. Gdy kupiłem, zaczął się cholernik jeden kłócić ze mną, kto ma pierwszy zjeść ten korpus na miejscu.
Mało mu było poprosić, to jeszcze mnie opierdolił. I wyrwał padlinę. I położył się na środku pasażu. I żarł.
No.
Zielona
A bo z tym Netto to było tak.
Ponieważ mam ten brzydki sklep niedaleko domu, zatem połączyłem spacer ze Snejkiem z zakupami.
I grzecznie poprosiłem gościa, by zaczekał na mnie przed wejściem.
Czasem słucha. Teraz też, ale połowicznie.
No i biegał za mną po sklepie, a że to ciekawskie pies, to i musiał zaglądać ludziom tu i ówdzie.
W sumie postanowiłem, że kupię mu kości, bo ma charakter. Niestety były tylko korpusy z kurki. Gdy kupiłem, zaczął się cholernik jeden kłócić ze mną, kto ma pierwszy zjeść ten korpus na miejscu.
Mało mu było poprosić, to jeszcze mnie opierdolił. I wyrwał padlinę. I położył się na środku pasażu. I żarł.
No.
Human Bazooka
Mad Dog -- 22.05.2008 - 08:23