że Łyżwińska jest twarda, bo pewnie jest, ale od razu szacunek? Nie wiem w sumie za co, choc w jakis niewielkim procencie może trafiasz w sedno. Ale mieszane uczucia mam, zresztą jej początkowe rekacje w tej sprawie były raczej obrzydliwe.
Można stwierdzić,
że Łyżwińska jest twarda, bo pewnie jest, ale od razu szacunek?
grześ -- 27.05.2008 - 12:27Nie wiem w sumie za co, choc w jakis niewielkim procencie może trafiasz w sedno.
Ale mieszane uczucia mam, zresztą jej początkowe rekacje w tej sprawie były raczej obrzydliwe.