do niczego nie chcę ciebie ani nikogo przekonywać.
Zapytałeś, co ja widzę dobrego w homoseksualizmie, więc ci odpowiedziałem, że nie widzę nic dobrego ale nic złego, jest on dla mnie moralnie obojętny.
I tyle.
Dla ciebie może nie być.
A o fanatyzmie przecież było ogólnie, nie do ciebie.
Ale już Marka tekst jak dla mnie fanatyczny totalnie jest.
A ja nie wspólczuje homoseksualistom, bo nie widzę powodu by im wspólczuć.
Ani by im zazdrościć.
Ani by ich chwalić czy potępiać .
Po prostu nawet ocenianie homoseksualisty poprzez pryzmat jego homoseksualizmu tylko czy w większości wydaje mi się bez sensu.
Sajonara,
do niczego nie chcę ciebie ani nikogo przekonywać.
Zapytałeś, co ja widzę dobrego w homoseksualizmie, więc ci odpowiedziałem, że nie widzę nic dobrego ale nic złego, jest on dla mnie moralnie obojętny.
I tyle.
Dla ciebie może nie być.
A o fanatyzmie przecież było ogólnie, nie do ciebie.
Ale już Marka tekst jak dla mnie fanatyczny totalnie jest.
A ja nie wspólczuje homoseksualistom, bo nie widzę powodu by im wspólczuć.
Ani by im zazdrościć.
Ani by ich chwalić czy potępiać .
Po prostu nawet ocenianie homoseksualisty poprzez pryzmat jego homoseksualizmu tylko czy w większości wydaje mi się bez sensu.
pzdr
grześ -- 12.06.2008 - 19:29