Wow, Leżajsk:)

Wow, Leżajsk:)

kurde, z tym piwem to w sumie już jakoś 7 lat emocjonalnie zwiazany jestem, choć ostatnio je zdradzam na rzecz innych.
Ale w Rejsie rzeszowskim zawsze się piło Leżajska , no i na większości imprez studenckich.
A rozmowa ciekawa, taka odjechana lekko:)


Pogwarki z Franiem: rodzinka By: sajonara (5 komentarzy) 25 czerwiec, 2008 - 18:44