Szanowny Panie Zbigniewie

Szanowny Panie Zbigniewie

Czy ja napisalem, że nic sie nie da zrobić? Zadalem natomiast spokojnie pytanie, jak Pan to sobie wyobraża, bo wielu ludzi lubi wznosić szczytne hasla, które mają sie nijak do rzeczywistości. Pan chyba niezbyt dokladnie przeczytal komentarze.

Zareagowal Pan z zupelnie niepotrzebną i niezrozumialą agresją. Jak Pan nie lubi, by Pana odwiedzać, proszę to powiedzieć. Zresztą zdaje się, że Pan to już uczynil.

Milego wieczoru


Tajna misja Fotygi By: Ziggi (12 komentarzy) 26 czerwiec, 2008 - 11:54