Projekt jest już gotowy: postument zbudujemy z resztek rozjechanego Ziggiego, na nim, nadnaturalnej wielkości, splecione braterskim uściskiem figury Delilah i Igły podtrzymywać będą wspólnie i w porozumieniu Dzieciątko Troll odrobione hiperrelealistycznie (cokolwiek miałoby to oznaczać). Całość sięgnie nieba, a przynajmniej szczytów.
Przed postumentem, w skali naturalnej, siedząca figurka Grzesia z fujarką.
Koleżanki i kolegów prosimy o tłumne przyłączenie się do tej pożytecznej inicjatywy.
W zaistniałej sytuacji
zaczynam zbiórkę na pomnik Trolla.
Projekt jest już gotowy: postument zbudujemy z resztek rozjechanego Ziggiego, na nim, nadnaturalnej wielkości, splecione braterskim uściskiem figury Delilah i Igły podtrzymywać będą wspólnie i w porozumieniu Dzieciątko Troll odrobione hiperrelealistycznie (cokolwiek miałoby to oznaczać). Całość sięgnie nieba, a przynajmniej szczytów.
Przed postumentem, w skali naturalnej, siedząca figurka Grzesia z fujarką.
Koleżanki i kolegów prosimy o tłumne przyłączenie się do tej pożytecznej inicjatywy.
merlot -- 28.06.2008 - 13:04mgr. Mowens Spirytus, kierownik