Igła ma talent do wypowiedzi trudnych do zrozumienia nawet dla maszyn typu Enigma, ale z pewnością żadnego zaproszenia nikt tu nie odwoływał, co jako współgospodarz uroczyście poświadczam.
Co do wieku, to śmiem przypuszczać, choćby przez wzgląd na wczesne u Igły zanikanie online, że ma on lat co najmniej 125, czego wypada jedynie pozazdrościć, bo też wiek słuszny jest powodem do życiowej satysfakcji, której nie da się osiągnąć na skróty.
Proszę zatem przyjąć moje zapewnienie o oczekiwaniu na zapowiedziane przez Pana, kolejne teksty.
Panie Adamie
Igła ma talent do wypowiedzi trudnych do zrozumienia nawet dla maszyn typu Enigma, ale z pewnością żadnego zaproszenia nikt tu nie odwoływał, co jako współgospodarz uroczyście poświadczam.
Co do wieku, to śmiem przypuszczać, choćby przez wzgląd na wczesne u Igły zanikanie online, że ma on lat co najmniej 125, czego wypada jedynie pozazdrościć, bo też wiek słuszny jest powodem do życiowej satysfakcji, której nie da się osiągnąć na skróty.
Proszę zatem przyjąć moje zapewnienie o oczekiwaniu na zapowiedziane przez Pana, kolejne teksty.
Pozdrawiam serdecznie.
s e r g i u s z -- 29.06.2008 - 11:54