to może uzgodnijcie, a najlepiej uzasadnijcie jakiś aksjomat polskiej racji stanu?
Co mnie (lub kogo kolwiek) obchodzą przechwalanki czyj aksjomat piękniejszy?
Gadajcie z uzasadnieniem jakoś, a nie w guście “ja też mam aksjomat i jestem do niego przywiązany”.
Argumenty, argumenty, ludzie!
chwilunia
to może uzgodnijcie, a najlepiej uzasadnijcie jakiś aksjomat polskiej racji stanu?
Co mnie (lub kogo kolwiek) obchodzą przechwalanki czyj aksjomat piękniejszy?
Gadajcie z uzasadnieniem jakoś, a nie w guście “ja też mam aksjomat i jestem do niego przywiązany”.
Argumenty, argumenty, ludzie!
Troll Zdalnie Sterowany -- 03.07.2008 - 19:17