choć może nie, bo je woda ma zalać z powodu ocieplenia klimatu. To może na Grenlandię? Kiedyś się bodaj Vinlandem nazywała i pewnie znowu, za lat kilka, kwitnącą będzie.
A chłopcy niech tu zostaną i dalej sie przekonują, który z nich najlepszy, najpiękniejszy i najmądrzejszy. I niech im się tak dalej pieprzy od rana do wieczora.
To ja poproszę na Malediwy...
choć może nie, bo je woda ma zalać z powodu ocieplenia klimatu. To może na Grenlandię? Kiedyś się bodaj Vinlandem nazywała i pewnie znowu, za lat kilka, kwitnącą będzie.
A chłopcy niech tu zostaną i dalej sie przekonują, który z nich najlepszy, najpiękniejszy i najmądrzejszy. I niech im się tak dalej pieprzy od rana do wieczora.
Pozdrawiam deszczowo
Lorenzo -- 04.07.2008 - 09:27