grześ mówi – nadzieja może zawieźć, jak ten łańcuch
Ty mówisz – nadzieja nie może zawieźć ponieważ jest realnie
Druga mówi Ci tak:
Istota nadziei polega na braku pewności spełnienia.
To coś jak powiedzenia: spróbuj w niczym ci to nie zagraża , spróbuj bo już nie ma wyjścia , załóż, że będzie dobrze
Zakład Pascala, tak porażający w swej prostocie, jest w gruncie rzeczy aktem nadziei…
Nadzieja jest jak poszlaka w sądzie – nie udowadnia lecz uprawdopodobnia.
Gdyby nadzieja była pewnością nie byłaby nadzieją.
Warto ją złapać za rękę, bezwzględnie warto, ale w nadzieję wpisany jest margines rozczarowania.
Tekst z Izajasza nie odnosi się do nadziei, odnosi się do miłości.
Uhuhuhuhuhu Poldku
grześ mówi – nadzieja może zawieźć, jak ten łańcuch
Ty mówisz – nadzieja nie może zawieźć ponieważ jest realnie
Druga mówi Ci tak:
Istota nadziei polega na braku pewności spełnienia.
To coś jak powiedzenia: spróbuj w niczym ci to nie zagraża , spróbuj bo już nie ma wyjścia , załóż, że będzie dobrze
Zakład Pascala, tak porażający w swej prostocie, jest w gruncie rzeczy aktem nadziei…
Nadzieja jest jak poszlaka w sądzie – nie udowadnia lecz uprawdopodobnia.
Gdyby nadzieja była pewnością nie byłaby nadzieją.
Warto ją złapać za rękę, bezwzględnie warto, ale w nadzieję wpisany jest margines rozczarowania.
Tekst z Izajasza nie odnosi się do nadziei, odnosi się do miłości.
Gretchen -- 29.07.2008 - 01:24