wtedy gdy polski bokser zdobywa złoty medal ze złamanym palcem, tak jak Szczepański w Monachium, walący Ruska.
A nie dlatego ile znaków liczy po chińsku nazwa dziwnego kraju. I ile mld $ kosztuje ten cyrk.
Olimpiadę to się pamięta
wtedy gdy polski bokser zdobywa złoty medal ze złamanym palcem, tak jak Szczepański w Monachium, walący Ruska.
A nie dlatego ile znaków liczy po chińsku nazwa dziwnego kraju.
Igła -- 08.08.2008 - 19:42I ile mld $ kosztuje ten cyrk.