no wiesz, nie o takie wietrzenie mi chodzi. Kaczyńskim się zdaję że oni umacniają mity.
ja bardziej skłaniam się do metody Aleksandra Bocheńskiego. musimy uśwadomić sobie własną głupotę i jej unikać. niestety zadufanie Polaków w sobie jest tak wielkie, że głupota często urasta do rangi nie wiadomo jakiego bohaterstwa, a prawdziwe bohaterstwo jest niedoceniane. nie potrafimy uczyć się na błędach i wyciągać wniosków z historii.
jak powiedział mistrz Kochanowski: Polak jest i przed szkodą i po szkodzie głupi.
a co do Westerplatte to fakt, że żołnierze skakali po Rydzu, kąpali sioęna waleta, czy sikali pod płotem nie zmieni ich heroizmu. nie zmieni też tego fakt że mieli okresy załamania i zwątpienia. to byli przecież zwykli ludzie.
>oszuście
no wiesz, nie o takie wietrzenie mi chodzi. Kaczyńskim się zdaję że oni umacniają mity.
ja bardziej skłaniam się do metody Aleksandra Bocheńskiego. musimy uśwadomić sobie własną głupotę i jej unikać. niestety zadufanie Polaków w sobie jest tak wielkie, że głupota często urasta do rangi nie wiadomo jakiego bohaterstwa, a prawdziwe bohaterstwo jest niedoceniane. nie potrafimy uczyć się na błędach i wyciągać wniosków z historii.
jak powiedział mistrz Kochanowski: Polak jest i przed szkodą i po szkodzie głupi.
a co do Westerplatte to fakt, że żołnierze skakali po Rydzu, kąpali sioęna waleta, czy sikali pod płotem nie zmieni ich heroizmu. nie zmieni też tego fakt że mieli okresy załamania i zwątpienia. to byli przecież zwykli ludzie.
I zaczynamy od gis. Od gis? Tak, od gitary.
Docent Stopczyk -- 04.09.2008 - 08:06