powiem tak, szczerze, ciężko się czyta.
jesli chodzi o zdania, ich długość i styl, to mniemam, że zamierzone wszystko, bo gdyby byłoby niezmierzone, to niedobrze:)
Ale jak jest zamierzone, to i tak trza się wgryźć w to, nie wyszło mi chyba, bo przeskakiwałem niektóre fragmenty, nie za bardzo załapałem też o czym jest.
Możliwe, że to wina mojej percepcji a nie tekstu, ale chciałeś opinię więc mówię.
Acz może się wciagnę w dalsze częsci, tę spróbuje jeszcze raz przeczytać, ale chyba nie dziś już.
Kurde, na łatwizne idem, no i czytanie z monitora tyż jest męczące.
Może trza se wydrukować tekst mi.
Hm,
powiem tak, szczerze, ciężko się czyta.
jesli chodzi o zdania, ich długość i styl, to mniemam, że zamierzone wszystko, bo gdyby byłoby niezmierzone, to niedobrze:)
Ale jak jest zamierzone, to i tak trza się wgryźć w to, nie wyszło mi chyba, bo przeskakiwałem niektóre fragmenty, nie za bardzo załapałem też o czym jest.
Możliwe, że to wina mojej percepcji a nie tekstu, ale chciałeś opinię więc mówię.
Acz może się wciagnę w dalsze częsci, tę spróbuje jeszcze raz przeczytać, ale chyba nie dziś już.
Kurde, na łatwizne idem, no i czytanie z monitora tyż jest męczące.
Może trza se wydrukować tekst mi.
pzdr
grześ -- 08.09.2008 - 20:40