To myślę, że za chwilę, oczywiście jak się uspokoi w Hameryce i nie tylko, to kilku zdolnych, obecnie zdolnych rządowo, ogłosi WIELKIPLANPRYWATYZACJI górnictwa węglowego.
Dla dobra narodu.
Rzecz jasna.
A media oniemieją z zachwytu.
Pani Lisowa będzie miała bardziej wypukłe kosteczki policzkowe i jeszcze głębsze dołeczki.
Też policzkowe.
I pogłębiony kontrakt.
A jej małżonek niejaki Lis jeszcze bardziej zabójczą grzywkę.
A może załapie się na Gawrylukową?
Wszak biznes jest biznes!!!
Dumając wieczornie
To myślę, że za chwilę, oczywiście jak się uspokoi w Hameryce i nie tylko, to kilku zdolnych, obecnie zdolnych rządowo, ogłosi WIELKI PLAN PRYWATYZACJI górnictwa węglowego.
Dla dobra narodu.
Rzecz jasna.
A media oniemieją z zachwytu.
Pani Lisowa będzie miała bardziej wypukłe kosteczki policzkowe i jeszcze głębsze dołeczki.
Też policzkowe.
I pogłębiony kontrakt.
A jej małżonek niejaki Lis jeszcze bardziej zabójczą grzywkę.
A może załapie się na Gawrylukową?
Wszak biznes jest biznes!!!
I tego się trzymajmy.
Igła -- 15.09.2008 - 18:58