Mindrunnerze

Mindrunnerze

Tobie zupełnie brakuje wyobraźni.

Ja bym to rozpisała tak, że najpierw Ty postanowisz zmienić płeć, co będzie wiadome ze źródeł wiarygodnych, oraz z pierwszej (niemal) ręki.

Następnia Twoja Żona Kasia zmieni płeć również, bo ona proszę pani tak go kochała…

Co szybko się rozniesie, wiadoma rzecz.

A potem dopiero zacznie się przepychanka z rozwodem, gdyż okaże się, że w tych odmienionych rolach pożycie Wam się nie układa.

Czy do rozwodu dojdzie?

Czy wystąpią jakieś nieprzewidziane okoliczności?

Tego dowiedzą się państwo po przerwie.

Pozdrawiam Panię Kasię i Ciebie.

Leżcie sobie spokojnie (albo i nie) uśmiechając się do siebie. To jest najważniejsze.

Najważniejsze.


Odchudzanie. By: Plenczow (14 komentarzy) 27 wrzesień, 2008 - 23:25