Pewnie tak.
Ale mało jest ludzi z samej wierchuszki partyjnej, poczynając od szefa partii , jego obecnych i byłych zastępców, szefa klubu parlamentarnego i reszty wysokich prominentów – w innych partiach poza PiS, którzy łakomiąc się na tę darmochę, na te trzy stówki, – byliby gotowi dla ich zdobyca, łgać, oszukiwać, popelniać fałszerstwo – słowem wchodzić w konflikt z prawem dla zdobycia 300 złotych, jak Kaczyński, Ziobro, Gosiewski i ta cala reszta.
Nie wyobrażam sobie, by tak zachował się Tusk, czy nawet Olejniczak.
grześ
Pewnie tak.
Ale mało jest ludzi z samej wierchuszki partyjnej, poczynając od szefa partii , jego obecnych i byłych zastępców, szefa klubu parlamentarnego i reszty wysokich prominentów – w innych partiach poza PiS, którzy łakomiąc się na tę darmochę, na te trzy stówki, – byliby gotowi dla ich zdobyca, łgać, oszukiwać, popelniać fałszerstwo – słowem wchodzić w konflikt z prawem dla zdobycia 300 złotych, jak Kaczyński, Ziobro, Gosiewski i ta cala reszta.
Nie wyobrażam sobie, by tak zachował się Tusk, czy nawet Olejniczak.
Taki programowy brak etyki – to tylko w PiS.
RRK -- 14.10.2008 - 20:44