Słuchania nie uważam za głupawą część egzaminu. Bo czy nie jest głupawym nauka British English, którym posługuje się 5% Anglików. Reszta to dialekty. Po co himdus, wystarczy Scouser albo Geordie
Egzamin ze słuchania mają wszyscy taki sam. Można go szybko i sprawnie przeprowadzić i maksymalnie zobiektywizować ocenę. Na całym świecie jest elementarną częścią egzaminu z języka obcego.
Barbapapa
Słuchania nie uważam za głupawą część egzaminu. Bo czy nie jest głupawym nauka British English, którym posługuje się 5% Anglików. Reszta to dialekty. Po co himdus, wystarczy Scouser albo Geordie
Egzamin ze słuchania mają wszyscy taki sam. Można go szybko i sprawnie przeprowadzić i maksymalnie zobiektywizować ocenę. Na całym świecie jest elementarną częścią egzaminu z języka obcego.
sajonara -- 15.10.2008 - 14:12