bardzo trafnie Pan zaobserwował. Onże często się sam ze sobą bawi.
Aż człowiekowi często niegrzeczna myśl przychodzi, żeby mu poradzić, aby sobie innej osoby poszukał. Bo to dorosłemu nie wypada to samo, co nastoletniemu chłopaczkowi. A i u nastoletniego – grzech…
Panie Maxie,
bardzo trafnie Pan zaobserwował. Onże często się sam ze sobą bawi.
Aż człowiekowi często niegrzeczna myśl przychodzi, żeby mu poradzić, aby sobie innej osoby poszukał. Bo to dorosłemu nie wypada to samo, co nastoletniemu chłopaczkowi. A i u nastoletniego – grzech…
Pozdrowienia kolejne, choć równie stanowcze
yayco -- 20.10.2008 - 13:13