Panie Azraelu!

Panie Azraelu!

Wiem, że jest to tekst salonowy, ale wolę tutejszy mechanizm wprowadzania i edycji komentarzy.

Ad meritum.

Twierdzenia o ważności ratyfikacji konstytucji unijnej zwanej dla niepoznaki traktatem reformującym, a dla większego zaciemnienia sprawy traktatem lizbońskim, jest fałszywe. Brak zgody Irlandii wyklucza wprowadzenie tejże konstytucji uczciwą drogą. Chyba że Pan popiera krętactwa biurokracji brukselskiej?

Do strefy euro można wejść bez spełniania jakichkolwiek warunków wstępnych i bez rezygnacji ze złotego. Proszę się nie uśmiechać z poczuciem wyższości, tylko poczytać o prawdziwej reformie finansów przeprowadzonej przez ministra Rzeczpospolitej Polskiej w latach 20. XX w. Polska znalazła się wtedy w dolarlandzie bez pytania się Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej o zdanie.

Jak wynika z powyższego, w obu poruszanych kwestiach myli się Pan lub kłamie. Nie wiem co gorsze, choć wolę oszusta, który po zdemaskowaniu oszustwa przyzna się, niż nawiedzonego mającego trudność ze zrozumieniem rzeczywistości. :)

Niemniej pozdrawiam


Złoty i euro By: AzraelKK (3 komentarzy) 7 listopad, 2008 - 13:13