Grzesiu,

Grzesiu,

też się zgadzam z przedpiścą...

Coraz częściej zdarza mi się ucieczka z Trójki do Dwójki, gdzie nie ma namolnych reklam, wrzeszących na mnie z radia, gdzie zawsze trafię na muzykę albo kulturalną rozmowę o kulturze.

Mnie już odganiają od odbiornika pyskówki polityków lub dziennikarzy, którzy określili się politycznie. Już tylko Dwójka została oazą...

A przy Trójce trzyma mnie wyłącznie piątkowy Mann oraz Chojanacki z Wasowskim.

ps. Nienawidzę puszczania muzyczki anonimowej, bo mimo że większość rozpoznaję, to inni pewnie nie mają tego komfortu i chcieliby niekiedy wiedzieć, co to za śliczność właśnie została nadana. Bez informacji taka muzyka staję się muzakiem-wypełniaczem-tapetą!


Kto ma ryja? By: abso (10 komentarzy) 20 listopad, 2008 - 15:04