szczęśliwy ten,

szczęśliwy ten,

komu się śni. Nie bardzo się na tym znam, ale wiem, że analizowanie snów to niezła zabawa, a przy okazji można się wiele o sobie dowiedzieć. Ja zazwyczaj wiem, a przynajmniej tak mi się wydaje, czy sen, który miałam to zbitek wrażeń minionego dnia, czy na przyklad jakiś głęboko ukryty stan, który domaga się uwagi. Polecam również zapisywanie snów jako ćwiczenie warsztatu pisarskiego :)


Halloween, 2008 By: sirhamilton (7 komentarzy) 24 listopad, 2008 - 01:14