Nic się nie dzieje. Jak w polskim filmie :)
Ja padam już chyba ogólnożyciowo, dobrze że wyjeżdżam na dwa tygodnie w poniedziałek. Daleko i do ciepłego, to może mnie do życia przywróci. Ty jak czytam, to też jakoś osłabłeś.
Rozmyślam o sposobie nadawaniu korespondencji specjalnych.
Słyszysz to:
Dla txt, specjalna wysłanniczka – Gretchen
Fajnie by było, więc myślę.
Grzesiu
Nic się nie dzieje. Jak w polskim filmie :)
Ja padam już chyba ogólnożyciowo, dobrze że wyjeżdżam na dwa tygodnie w poniedziałek. Daleko i do ciepłego, to może mnie do życia przywróci.
Ty jak czytam, to też jakoś osłabłeś.
Rozmyślam o sposobie nadawaniu korespondencji specjalnych.
Słyszysz to:
Dla txt, specjalna wysłanniczka – Gretchen
Fajnie by było, więc myślę.
Gretchen -- 26.11.2008 - 23:18