-->Griszeq

-->Griszeq

Zafona jeszcze nie czytałem. Ale Zafon, to zwykle Zafon. Proszę wziąć do pociągu; z faktu, że sprzedał kilka milionów sztuk nie wynika, że mamy do czynienia z drugim Prusem albo Cervantesem. Co to, to nie. :-)

Wkrótce podam tytuł, nawet zakończenie ujawnie (złośliwie). Tylko musze przeczytać...

Pozdr.,

——————————————————————
Jeśli już Wiech, to tylko oryginalny


Zgadza By: archiwumreferenta (27 komentarzy) 2 grudzień, 2008 - 19:00