Co więcej, prawdopodobnie to nie pierwsze ich działanie.
Jak dla mnie był już inny bloger i trochę miał działać, mniej subtelnie że tak powiem. Tylko wyglada na to, że się chyba się wypiął na zleceniodawców z jakiś przyczyn. Może się kontrakt skończył albo zbyt nachalni byli. Kto wie…
Spisek to spisek przecież – niewiele się o tym można dowiedzieć, ale dużo napisać ;-)
heh
W sumie to wielce prawdopodobne.
Co więcej, prawdopodobnie to nie pierwsze ich działanie.
Jak dla mnie był już inny bloger i trochę miał działać, mniej subtelnie że tak powiem. Tylko wyglada na to, że się chyba się wypiął na zleceniodawców z jakiś przyczyn. Może się kontrakt skończył albo zbyt nachalni byli. Kto wie…
Spisek to spisek przecież – niewiele się o tym można dowiedzieć, ale dużo napisać ;-)
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 05.12.2008 - 21:53